W mowie ciała zajebiście pomoże Wam parę filmów z Jamsem Bondem oraz Top Gun.

Po za tym , chcę opisać jak u mnie to wygląda.

Nigdy nie spaceruje szybko, wtedy koordynacja ruchu jest bardzo osłabiona, więc patrzysz w sumie pod nogi ,żeby się nie wyjebać. Nie masz czasu na wymianę spojrzeń, czy zauważenie IOI od kobiety, tego jak Ona patrzy,uśmiecha się i tak dalej.
Dlatego zawsze idę wolno, ale nie jak żółw. Głowa lekko ku gorze, przed siebie wzrok, wyprostowany, klata do przodu, nawet potrafię zwolnić kobietę gdy  Ona spaceruje ze mną. Lekki uśmiech, gdy widzę ,że kobieta na mnie patrzy i wzrok w jej oczy, czekam aż Ona przegra tą walkę spojrzeń. Tylko wtedy widać ,że nie jesteś nieśmiały, że nie boisz się jej, ale bez przesady, nie łapę IOI na siłę patrząc na chodniku,ulicy, w parku itd.. kobiecie w oczy. Dalej. Podczas rozmowy, spojrzenie na rozmówcę, odwracam wzrok gdy rozmówca też Go odwraca, by nie wyjść na jakiegoś debila co patrzy się jak głupi. Uśmiecham się też lekko, po za tym pokazuje rozmówcy ,że jestem zainteresowany tym co mówi i ,że traktuje go z szacunkiem. Kobietę bądź mężczyznę.
Nigdy się nie garbie, a jeśli nawet to od razu się prostuje, nie chce krzywić kręgosłupa Tak to mniej więcej wygląda u mnie